Nie wszystkie kobiety mają tak zupełnie idealne, tzw. „wybiegowe” sylwetki. Różnimy się od siebie wyglądem i składającymi się na niego figurami i to jest właśnie piękne, bo gdybyśmy wszystkie były doskonałe, świat byłby nudny i nijaki. Doceńmy więc to, co same posiadamy. Pokochajmy swoje krągłe kobiece kształty i nie próbujmy ich ukrywać pod workowatymi krojami i zbyt dużymi ubraniami. Latem bez żadnych oporów załóżmy piękny strój kąpielowy plus size i poczujmy się w nim wyjątkowo. Jeżeli jednak mimo wszystko pewne części swojego ciała wolałybyśmy ukryć, najlepiej zrobimy to przy pomocy jednoczęściowych kostiumów.
Jednoczęściowe kostiumy nie muszą nam się wcale kojarzyć wyłącznie ze sportowymi strojami przeznaczonymi do pływania na sportowych basenach. Śmiało wykorzystajmy je również na plaży. Odpowiednia ich budowa pozwoli nam poczuć się o wiele lepiej w naszym ciele, gdyż ukryje to, co rzeczywiście chciałybyśmy ukryć i czego wolałybyśmy nie eksponować. Jednoczęściowy strój kąpielowy plus size może też zarazem podkreślić nasze główne atuty. Wyeksponuje zatem te partie ciała, z których jesteśmy dumne i które lubimy pokazywać. Strój mocniej wycięty w okolicach dekoltu pozwoli nam na schowanie większego brzuszka, ale jednoczesne podkreślenie pięknego pełnego biustu. Dodatkowe marszczenia występujące w okolicach biustonosza jeszcze bardziej spotęgują ten korzystny efekt. Jeżeli natomiast naszą piętą Achillesową są większe i obfite uda, poszukajmy jednoczęściowego stroju z dołem przypominającym spódniczkę. Takie nietypowe kostiumy są teraz na topie. Dzięki nim na pewno zaprezentujemy się oryginalnie na plaży.
A co z kolorem? Takim pierwszym oczywistym wyborem byłby raczej czarny strój kąpielowy plus size, jednakże nie jest wcale powiedziane, że tylko ciemniejsze kolory mogą dobrze wyglądać na „większych” sylwetkach. Nie bójmy się jaśniejszych i intensywniejszych barw. Tak samo ważne jak wygląd jest przecież nasze ogólne samopoczucie.